Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jedi23 z miasteczka Żarki Letnisko. Mam przejechane 27260.96 kilometrów w tym 12.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 207761 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jedi23.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2015

Dystans całkowity:527.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:36
Średnia prędkość:28.36 km/h
Maksymalna prędkość:67.20 km/h
Suma podjazdów:4331 m
Maks. tętno maksymalne:196 (99 %)
Maks. tętno średnie:170 (86 %)
Suma kalorii:13962 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:37.68 km i 1h 19m
Więcej statystyk
  • DST 70.40km
  • Czas 02:30
  • VAVG 28.16km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 187 ( 94%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 1708kcal
  • Podjazdy 598m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn - Małusy - Zagórze - Janów - Ostrężnik - Żarki

Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0

Prognozy pogody na dzisiaj jeszcze nie były najgorsze, więc trzeba było to wykorzystać i troche pokręcić. Wyszła w sumie całkiem solidna i fajna przejażdżka, chociaż od południowego-zachodu wiało okrutnie. Najpierw tradycyjnie przez Przybynów-Biskupice do Olsztyna, na zjeździe z Biskupic strach było się mocniej rozpędzić, bo boczne podmuchy rzucały całym rowerem. Z Olsztyna dalej na Kusięta-Brzyszów-Małusy-Zagórze-Lusławice w Lusławicach w prawo na Czepurke i od tego momentu zaczęło się cieżko jechać, bo wiało prosto w twarz. Dalej w Piasku skręciłem na Janów i przez moment było troche lepiej, ale z Janowa na Żarki i znowu pod wiatr. Dojechałem do Ostrężnika i tam postanowiłem pojechać ścieżkami przez las do Przewodziszowic z nadzieją, że uda się troche oszukać wiatr...udało się średnio, a na ścieżkach jeszcze dużo syfu w postaci gałęzi, kamyków i piasku. Tak dojechałem do Żarek, gdzie już tradycyjnie przez Wysoką Lelowską-Ostrów-Masłońskie wróciłem do domu.



Chwila postoju w Ostrężniku:




  • DST 22.26km
  • Czas 00:48
  • VAVG 27.82km/h
  • VMAX 46.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 178 ( 90%)
  • HRavg 159 ( 80%)
  • Kalorie 580kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka...

Sobota, 28 marca 2015 · dodano: 28.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj bardzo krótko, do Zaborza i z powrotem, chciałem trochę więcej, ale cały dzień czarne chmury straszyły opadami. Po pracy kiedy chciałem już wyjechać ok 16, za oknem zrobiło się bardzo ciemno, więc poczekałem i wyjechałem po 17, ale i tak po drodze złapał mnie mały deszczyk, cóż...jutro ma być lepiej i cieplej.




  • DST 51.35km
  • Czas 01:46
  • VAVG 29.07km/h
  • VMAX 53.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 192 ( 97%)
  • HRavg 165 ( 83%)
  • Kalorie 1259kcal
  • Podjazdy 396m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jurajska pętla

Środa, 25 marca 2015 · dodano: 25.03.2015 | Komentarze 0

Znowu udało się wrócić troche wcześniej z pracy i korzystając z wiosennej pogody zaliczyłem kolejną przejażdżkę. Trasa w sumie taka sama jak wczoraj, tylko w odwrotnym kierunku, a wyszło pare km więcej, bo od Źródeł dojechałem do Przymiłowic, po czym zawróciłem i w Zrębicach skręciłem w prawo na Biskupice. Wiatr dzisiaj trochę doskwierał, szczególnie kiedy jechałem w kierunku wschodnim. Teraz ma być deszczowo, ale mam nadzieje, że będzie można chociaż w weekend trochę pokręcić.




  • DST 46.86km
  • Czas 01:35
  • VAVG 29.60km/h
  • VMAX 57.70km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 192 ( 97%)
  • HRavg 165 ( 83%)
  • Kalorie 1142kcal
  • Podjazdy 379m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jurajska pętla

Wtorek, 24 marca 2015 · dodano: 24.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj trochę wcześniej udało się wrócić z pracy i od razu można było skoczyć na 1,5-godzinną przejażdżkę. Trasa zwana przeze mnie jurajską pętlą w wersji mini, czyli Masłońskie-Przybynów-Zaborze-Biskupice-Zrębice-Siedlec-Źródła-Żarki-Wysoka Lelowska i dom. Noga kręci coraz lepiej, jutro jeszcze wypadałoby też zaliczyć przejażdżkę, bo od czwartku deszczowo...




  • DST 22.30km
  • Czas 00:46
  • VAVG 29.09km/h
  • VMAX 52.40km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 190 ( 96%)
  • HRavg 164 ( 83%)
  • Kalorie 601kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki do znudzenia...

Poniedziałek, 23 marca 2015 · dodano: 23.03.2015 | Komentarze 0

Dobrze, że już w weekend zmieniamy czas na letni, bo powoli już zaczynam mieć dosyć jeżdżenia po pracy do Żarek i z powrotem, bo tylko na tyle starcza mi czasu, żeby jeszcze za widoku wrócić do domu.
Dzisiaj podczas jazdy wyczułem małe luzy na widelcu przy hamowaniu, ale na szczęście w domu udało się już wyeliminować ten problem, przy okazji podregulowałem trochę tylną przerzutkę i myślę, że teraz będzie idealnie.
W chwili obecnej testuję też olej do łańcucha Rohloff, wcześniej praktycznie cały czas smarowałem czerwonym Finish Line'm, ale chciałem wypróbować coś innego/lepszego. Na razie po ok 150-200km jest jak najbardziej ok, łańcuch pracuje cichutko. Słyszałem trochę opinii nt Rohloffa, większość pozytywnych, ale były też mówiące, że bardzo łapie syf z drogi i brudzi łańcuch, jednak na razie czegoś takiego nie zauważyłem, a w okolicach drogowcy wzięli się za czyszczenie dróg po zimie, więc troche syfu na szose wrzucili. Myślę, że jakieś nadmierne brudzenie łańcucha, to pewnie kwestia ilości zaaplikowanego oleju na łańcuch, ja widocznie nie przesadziłem.




  • DST 55.36km
  • Czas 01:56
  • VAVG 28.63km/h
  • VMAX 67.20km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 193 ( 97%)
  • HRavg 168 ( 85%)
  • Kalorie 1423kcal
  • Podjazdy 480m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mirów - Złoty Potok - Żarki

Sobota, 21 marca 2015 · dodano: 21.03.2015 | Komentarze 0

Kolejna przejażdżka zaliczona, dzisiaj po pracy szybki obiad, kawa i w drogę. Wyjazd pare min po 16, najpierw tradycyjnie Masłońskie-Ostrów-Wysoka Lelowska-Żarki, z Żarek mirowskim do Mirowa (tym razem bez kapcia :-) w Mirowie spojrzałem na zegarek i zaczęło mi chodzić po głowie czy zdążę przed zmrokiem objechać zaplanowaną trasę, ale cóż, nie pozostało nic innego jak depnąć mocniej na pedały i pojechać zgodnie z planem, czyli Niegowa-Postaszowice-Złoty Potok-Żarki. Z Żarek tradycyjnie Wysoka Lelowska-Masłońskie i dom.
Kolejna bardzo przyjemna przejażdżka, wiało trochę mocniej jak wczoraj, ale ogólnie nie przeszkadzało za bardzo, jedyne co to mimo wyższej temperatury odczuwałem zimniejsze powietrze niż wczoraj, pewnie ze względu na jutrzejsze ochłodzenie.
Opony niosą aż miło :-)




  • DST 42.76km
  • Czas 01:28
  • VAVG 29.15km/h
  • VMAX 63.90km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 196 ( 99%)
  • HRavg 169 ( 85%)
  • Kalorie 1095kcal
  • Podjazdy 377m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Piątek, 20 marca 2015 · dodano: 20.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj udało się wcześniej przyjechać do domu, a tym samym było trochę więcej czasu na kręcenie. Wyjechałem parę minut po 16 i obrałem kierunek na Olsztyn tradycyjnie przez Przybynów-Zaborze i Biskupice. Na rondzie w Olsztynie nawrót i tą samą drogą do domu.
Bardzo przyjemnie się jechało, wiatr nie przeszkadzał specjalnie, może z powrotem miałem pod wiatr, ale nie wiało dzisiaj za mocno. Co do nowych opon, to póki co pozytywne odczucia, może to subiektywne wrażanie, a może nie, ale wydaje mi się, że troche lepiej niosą niż poprzednie Giant P-R3, być może dzięki mniejszej szerokości, a być może to siedzi tylko u mnie w głowie... w każdym razie do tej pory jestem z nich zadowolony, spadku komfortu też jakoś w sumie nie odczułem specjalnie, a przecież jechałem przez ten fatalny odcinek nawierzchni między Zaborzem a Biskupicami.




  • DST 22.32km
  • Czas 00:46
  • VAVG 29.11km/h
  • VMAX 59.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 192 ( 97%)
  • HRavg 168 ( 85%)
  • Kalorie 628kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test nowych opon

Środa, 18 marca 2015 · dodano: 18.03.2015 | Komentarze 2

W związku z ostatnią przygodą i zużyciem opon, które miałem na Defy'm od nowości postanowiłem kupić nowe ogumienie do roweru i dzisiaj po 2óch dniach szkolenia w końcu był czas, żeby je założyć i choć chwilę przejechać. Nowe opony to Michelin Lithion 2 700x23c, a więc węższe o 2mm niż zamontowane fabrycznie Giant P-R3. Długo myślałem nad wyborem, pod uwagę brałem kilka modeli m.in Vittoria Rubino Pro, Michelin Pro4 Endurance, Continental GP 4000s II, ostatecznie jednak wybrałem Michelin Lithion 2. Ciężko  po 20km coś więcej powiedzieć, na razie czuć tylko, że ze względu na szerokość jest minimalnie twardziej, ale różnica jest naprawdę niewielka. Z czasem na pewno się okaże czy to był dobry wybór czy nie.
A sama przejażdżka to do znudzenia do Żarek i z powrotem po pracy przed samym zmrokiem, przejdziemy na czas letni to będzie więcej czasu na jazdę w tygodniu.


A tak prezentują się nowe opony:




  • DST 32.15km
  • Czas 01:10
  • VAVG 27.56km/h
  • VMAX 62.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 194 ( 98%)
  • HRavg 169 ( 85%)
  • Kalorie 972kcal
  • Podjazdy 270m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kapeć na mirowskim...

Niedziela, 15 marca 2015 · dodano: 15.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj przejażdżka zakończyła się na kapciu złapanym na gościńcu mirowskim. Szkoda, bo pogoda dopisała, a w planach miałem przejechać 2 razy tyle, ale cóż, czasem kapcia trzeba złapać :] W dodatku początkowo jechało się bardzo nieprzyjemnie, bo wiał paskudny wiatr od wschodu, więc do momentu kapcia cały czas jechałem pod wiatr. Gumę złapałem mniej więcej w połowie gościńca, a winne temu były kamienie leżące na ścieżce, na które wjechałem kiedy już zacząłem zjeżdżać do lasu. Opona dziurawa, dętka oczywiście też, a jak na złość nie wiem jakim cudem, ale zapasowa nowa dętka, którą miałem w torbie pod siodłem też miała dziure! Więc skończyło się na klejeniu i powrocie tą samą drogą do domu. Teraz czeka mnie kupno nowych opon, co i tak miałem w planie na ten sezon.





  • DST 22.26km
  • Czas 00:47
  • VAVG 28.42km/h
  • VMAX 52.80km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 192 ( 97%)
  • HRavg 167 ( 84%)
  • Kalorie 634kcal
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki po pracy

Czwartek, 12 marca 2015 · dodano: 12.03.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj po pracy krótka przejażdżka do Żarek i z powrotem, tyle tylko dało się wykręcić przed zapadnięciem zmroku. Fajnie, że w ogóle dało się pojechać, bo miało lać do soboty, a dzisiaj akurat bylo w miare ok, poza tym, że wyraźnie się ochłodziło.