Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jedi23 z miasteczka Żarki Letnisko. Mam przejechane 27260.96 kilometrów w tym 12.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 207761 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jedi23.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:899.42 km (w terenie 5.00 km; 0.56%)
Czas w ruchu:29:09
Średnia prędkość:29.57 km/h
Maksymalna prędkość:72.20 km/h
Suma podjazdów:7524 m
Maks. tętno maksymalne:196 (99 %)
Maks. tętno średnie:165 (83 %)
Suma kalorii:19666 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:64.24 km i 2h 14m
Więcej statystyk
  • DST 55.05km
  • Czas 01:52
  • VAVG 29.49km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 196 ( 99%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 1286kcal
  • Podjazdy 493m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki-Mirów-Złoty Potok-Żarki

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj szybka i stosunkowo krótka pętla przed wyjazdem do Krakowa - Żarki-Mirów-Niegowa-Postaszowice-Złoty Potok-Żarki i przez Wysoką Lelowską do domu.
Miało dzisiaj nie wiać, a wiało i to przeszkadzało dość mocno.




  • DST 55.32km
  • Czas 01:51
  • VAVG 29.90km/h
  • VMAX 64.90km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 194 ( 98%)
  • HRavg 165 ( 83%)
  • Kalorie 1319kcal
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn-Turów-Brzyszów-Olsztyn-Poraj

Piątek, 29 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj jakoś nie miałem pomysłu na trasę, więc pojechałem w kierunku Olsztyna, tam skierowałem się na Turów-Brzyszów, skąd wróciłem znowu do Olsztyna, gdzie stanąłem sobie chwile na rynku i po chwili usłyszałem pytanie czy nie wiem jak dojechać do Poraja, oczywiście, że wiem, więc wytłumaczyłem i przy okazji zaproponowałem wspólną przejażdżkę, jako, że też mogłem jechać w  w tamtym kierunku. Pytającym okazał się jakiś ultrakolarz z Miechowa, który treningowo pokonuje ok 180-200km, a zdarzył też mu się dystans ponad 1000km w 50-kilka godzin, szacunek. Tym sposobem razem pokręciliśmy do Poraja i Żarek Letnisko, gdzie pożegnałem kolege skręcając w kierunku domu.




  • DST 62.36km
  • Czas 02:04
  • VAVG 30.17km/h
  • VMAX 52.90km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 196 ( 99%)
  • HRavg 165 ( 83%)
  • Kalorie 1446kcal
  • Podjazdy 447m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jurajska pętla

Czwartek, 28 maja 2015 · dodano: 28.05.2015 | Komentarze 0

Dosyć już tej przerwy, bo najpierw wyjazd, później deszcze i sporo pracy, więc tak się złożyło, że ostatnie 2 tygodnie bardzo mało jeździłem, ale myślę, że dzisiejszą przejażdżką wracam do regularnego kręcenia.
Trasa tradycyjnie Masłońskie-Wysoka Lelowska-Żarki-Źródła-Przymiłowice-Turów-Olsztyn-Przybynów-Dom, skromne 62km, ale nogi po tym odpoczynku kręcą bardzo ładnie, niestety tętno je mocno stopuje, ale to kwestia kilku przejażdżek i będzie ok.
Zimno tylko jakoś strasznie, no jak w Norwegii normalnie...




  • DST 42.31km
  • Czas 01:26
  • VAVG 29.52km/h
  • VMAX 64.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 188 ( 95%)
  • HRavg 163 ( 82%)
  • Kalorie 1012kcal
  • Podjazdy 367m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn po powrocie

Niedziela, 24 maja 2015 · dodano: 24.05.2015 | Komentarze 0

I wróciłem na stare śmieci, dzisiaj krótko do Olsztyna i z powrotem, żeby rozruszać trochę nogi po 11 dniach przerwy od roweru. Myślę, że odpoczynek od roweru nawet dobrze mi zrobił, bo czułem różnicę między dzisiejszym kręceniem, a tym przed wyjazdem, wtedy nogi miałem naprawdę zmęczone, szczególnie w ostatnim tygodniu, dzisiaj zupełnie inne uczucie. Gorzej za to było z tętnem, ale to raczej normalne po przerwie, może też wychodzi jeszcze zmęczenie po 2óch dniach w podróży i nieprzespanej nocy z piątku na sobotę na promie...nigdy więcej noclegu na promie, zarówno w drodze ma miejsce, jak i z powrotem, najpierw miałem problemy z zaśnięciem , a później co chwila się budziłem w ciągu nocy - jakiś koszmar.




  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Bieganie

Bieganie po fjordzie

Wtorek, 19 maja 2015 · dodano: 19.05.2015 | Komentarze 4

Jako, że od piątku jestem na tydzien w Norwegii, bez roweru niestety, zdany jestem na dres i sportowe buty, które ze sobą zabrałem. W związku z tym jedyną aktywnością fizyczną pozostało mi bieganie, którego osobiście nie znoszę, ale co zrobić, chciałem chociaż trochę się poruszać. Wybrałem się na godzinne bieganie po okolicy wybrzeżem Oslofjordu, gdzie przebywam. Wiadomo, że za wiele z buta się nie z zwiedzi, ale i tak na widoki nie mam co narzekać, bo gdzie by nie spojrzeć jest naprawdę pięknie. Następnym razem obowiązkowo wybiorę się z rowerem, bo jest tu gdzie jeździć...chociaż opady, temperatura i wiatr tutaj wcale nie rozpieszczają.

Dystans: 8,5km


Kilka zdjęć:







  • DST 47.14km
  • Czas 01:35
  • VAVG 29.77km/h
  • VMAX 61.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 189 ( 95%)
  • HRavg 155 ( 78%)
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 406m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn - Kusięta

Środa, 13 maja 2015 · dodano: 13.05.2015 | Komentarze 0

Udało się jeszcze dzisiaj po pracy trochę pokręcić, tym razem już na pewno ostatni raz przed wyjazdem. Dzisiaj szybko do Kusiąt, gdzie zawróciłem i przez Olsztyn-Biskupice-Zaborze i Przybynów wróciłem do domu.
Teraz 1,5 tygodnia przerwy od kręcenia, ostatnio dość sporo jeździłem, więc może i taka przerwa nawet dobrze mi zrobi.




  • DST 74.43km
  • Czas 02:33
  • VAVG 29.19km/h
  • VMAX 62.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 193 ( 97%)
  • HRavg 156 ( 79%)
  • Kalorie 1531kcal
  • Podjazdy 729m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mirów - Włodowice - Rzędkowice - Hucisko - Zdów - Blizyce - Mzurów - Niegowa - Żarki

Wtorek, 12 maja 2015 · dodano: 12.05.2015 | Komentarze 0

Praktycznie to samo co wczoraj, tylko w przeciwnym kierunku, czyli znowu zaliczone podjazdy pod Hucisko i Zdów, ale od 2giej strony, niby tej trudniejszej, ja w sumie nie wiem, pod Zdów od strony Huciska na pewno jest bardziej stromo, licznik nie schodzi poniżej 12-15% nachylenia, z kolei Hucisko wydaje mi się, że jest trudniejsze właśnie od strony Zdowa, więc dla mnie od obu stron jest dość podobnie. Nie ważne w którą stronę, ważne, że można tam nogę trochę pomęczyć, później dodałem jeszcze podjazd pod Dąbrowno i kilka mniejszych wzniesień na trasie z Mzurowa przez Niegową do Żarek, więc wyszła całkiem przyzwoita przejażdżka.
Teraz powoli zbliża się 1,5 tygodniowa przerwa od roweru ze względu na wyjazd, zobaczymy, może jeszcze jutro będzie okazja pokręcić.




  • DST 80.99km
  • Czas 02:45
  • VAVG 29.45km/h
  • VMAX 72.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 190 ( 96%)
  • HRavg 160 ( 81%)
  • Kalorie 1698kcal
  • Podjazdy 786m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mirów - Bobolice - Mzurów - Blizyce - Hucisko - Rzędkowice - Włodowice - Mirów - Żarki

Poniedziałek, 11 maja 2015 · dodano: 11.05.2015 | Komentarze 2

Dzisiaj troche po jurajskich pagórkach, najpierw tradycyjnie do Żarek, dalej Mirów-Bobolice-Niegowa-Mzurów-Dąbrowno i w lewo na Bliżyce, gdzie już prawie byłem na samej górze, kiedy spadł mi łańcuch, chyba za dużo mocy wygenerowałem i sprzęt nie wytrzymał ;) dobrze, że miałem rękawiczki foliowe, więc udało się nie wybrudzić. Po chwili, ruszyłem dalej zdobywać kolejne wzniesienia, czyli Zdów-Hucisko-Rzędkowice-Włodowice-Kotowice-Mirów i powrót przez Żarki-Wysoką Lelowską do domu.






W szczerym polu przerwa na banana, a w tle skałki rzędkowickie:




  • DST 101.82km
  • Czas 03:33
  • VAVG 28.68km/h
  • VMAX 57.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 185 ( 93%)
  • HRavg 155 ( 78%)
  • Kalorie 2037kcal
  • Podjazdy 801m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Setka przez podmyszkowskie wioski

Sobota, 9 maja 2015 · dodano: 09.05.2015 | Komentarze 0

I w końcu się udało jednym wyjazdem wykręcić setkę, zawsze albo brakowało czasu albo jeszcze coś innego przeszkadzało. Dzisiaj też można powiedzieć, że na styk, ale jednak setka zaliczona. Do dzisiejszej trasy już 2 razy podchodziłem w tym roku, ale kończyło się zawsze na Koziegłowach, tym razem po w Koziegłowach pojechałem dalej na Koziegłówki-Mysłów-Osiek-Pińczyce-Stara Huta-Pustkowie Lgockie-Gliniana Góra-Lgota Mokrzesz-Kuźnica i z powrotem do Poraja, gdzie zrobiłem sobie krótki postój na uzupełnienie płynów i węglowodanów, po czym dalej ruszyłem na Choroń-Biskupice zahaczając jeszcze o Zrębice i Krasawe, tam nawróciłem i przez Biskupice-Zaborze-Przybynów wróciłem do domu.
Mimo początkowo mitrężących nade mną burzowo-deszczowych chmur i bardzo lekkiego deszczyku, pogoda znowu dopisała, wiatr też nie szalał.




  • DST 71.99km
  • Czas 02:23
  • VAVG 30.21km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 190 ( 96%)
  • HRavg 160 ( 81%)
  • Kalorie 1539kcal
  • Podjazdy 558m
  • Sprzęt Giant Defy 1 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarki - Janów - Śmiertny Dąb - Zagorze - Małusy - Olsztyn - Masłońskie

Piątek, 8 maja 2015 · dodano: 08.05.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj dla małej odmiany nieco zmodyfikowana przejażdżka po jurajskich szosach. Najpierw tradycyjnie Masłońskie-Wysoka Lel.-Żarki-Janów w Janowie na Śmiertny Dąb -  tutaj bardzo ładny i spokojny odcinek z przyzwoitą nawierzchnią, dalej Piasek-Czepurka-Lusławice-Zgórze-Masłusy-Brzyszów-Kusięta-Olsztyn-Biskupice-Zaborze-Przybynów i dom. Fajna przejażdżka, kilka km więcej niż ostatnio, wiatr dzisiaj troche odpuścił, więc było przyjemnie.








Rzepakowe pole w Zagórzu: